Aukcje sztuki jako sposób na inwestowanie kapitału
|W poszukiwaniu alternatyw dla lokat kapitału coraz więcej osób kupuje dzieła sztuki młodych artystów w oczekiwaniu na wysokie zyski w przyszłości.
W domu aukcyjnym można spotkać nie tylko prawdziwe perełki, ale także dzieła sztuki, które od dawna pozostawały poza naszym zasięgiem. To dla kolekcjonerów prawdziwa gratka. Z jednej strony jest spełnieniem marzeń, z drugiej natomiast daje możliwość nabycia dzieła ulubionego autora Od zarania dziejów bywało przecież tak, że jedni tworzyli, inni nabywali ich dzieła.
Nie było i nie istnieje lepszy sposób na zakupienie wymarzonego obrazu niż aukcje malarstwa. Rzadko zdarza się bowiem, jak w przypadku mistrza Matejki, że można otrzymać obraz w podarunku lub po prostu pojawić się nieoczekiwanie w pracowni i zamówić dzieło artysty. Ach, gdybyśmy teraz mieli takie możliwości.
W kolekcjonowaniu dzieł musimy we współczesnych czasach zadowolić się aukcjami, jednak to właśnie dzięki nim mamy szansę bezpośredniego obcowania ze sztuką. Co więcej, tak naprawdę dom aukcyjny może zaproponować dzieło artysty, o którym nigdy dotąd nie słyszeliśmy, a którego twórczość nas po prostu zachwyciła.
Jeden z bohaterów „Sagi rodu Forsyte’ów” – Soames – miał do przechowywania swojej rewelacyjnej kolekcji obrazów specjalną galerię, i proszę sobie wyobrazić, ze najczęściej nabywał je właśnie na aukcjach sztuki.
Aukcje malarstwa współcześnie to z jednej strony doskonały sposób na zdobycie dzieł sztuki, z drugiej natomiast na wzbogacenie kolekcji. W nowoczesnych, przestronnych wnętrzach istnieje możliwość nie tylko przechowywania obrazów, ale także ich odpowiedniego wyeksponowania. Trudno bowiem wyobrazić sobie sytuację, kiedy po nabyciu długo poszukiwanego obrazu ukrywamy go za szafą.
Nie byłoby to rozsądne działanie. Aukcje malarstwa pozwalają na uzupełnianie kolekcji, a jednocześnie nabyte dzieła sztuki stają się elementami dekoracyjnymi naszych domów. Może niekoniecznie dysponujemy specjalnymi galeria sztuki jak Soames, ale na pewno dokładamy wszelkich starań, żeby malarstwo komponowało się z wystrojem wnętrza, a co więcej, nie zaburzało jego harmonii i stylu.
Aukcje sztuki kojarzą się z wytwornością, wyszukanymi toaletami kobiet, eleganckimi ubraniami mężczyzn, a jednocześnie z zaciętą walką o zdobycie tego wymarzonego obrazu czy rzeźby. To dla tych cacek właśnie odwiedzamy dom aukcyjny, żeby uzupełnić swoją kolekcję. Niekiedy brakuje nam tylko na przykład ostatniej akwareli czy wymarzonego obrazu olejnego danego artysty i potrafimy latami na te upragnione dzieła sztuki polować, w sensie dosłownym i metaforycznym. Dosłownym, poprzez odwiedzanie domu aukcyjnego, metaforycznym za sprawą magii, którą wyobrażamy sobie, gdy obraz zostanie zwieszony na przeznaczonym dla niego miejscu.
Soames był nie tylko adwokatem i krezusem, ale także niezwykle prawym i uczciwym człowiekiem. Zdawał sobie sprawę z tego, że najlepszą lokatą kapitału jest kupowanie dzieł sztuki. I chociaż od tego czasu minęło już ponad sto pięćdziesiąt lat, warto przyjąć, że współcześnie kupowanie dzieł sztuki może być także doskonałym sposobem na lokowanie i inwestowanie pieniędzy. A przy tym – jakim przyjemnym i cieszącym zmysły.